W dzisiejszych czasach coraz trudniej jest uniknąć chemii, która jest zawarta właściwie we wszystkich produktach codziennego użytku. Jesteśmy na nią narażeni przy sprzątaniu, przy codziennej pielęgnacji ciała, a nawet jedząc lub łykając różnego rodzaju leki.
Jednym ze sposobów na jej ograniczenie jest sięgnięcie po naturalne kosmetyki. Skład takich produktów zazwyczaj kończy się na 4-5 pozycjach. Nazwy takich składników bardzo łatwo rozszyfrować i sprawdzić ich działanie. Ograniczona zawartość wcale nie oznacza mniejszej skuteczności. Wręcz przeciwnie – im mniej tym lepiej. Zmniejszenie listy składników powoduje większą ilość procentową, zawartych w kosmetykach elementów, co zwiększa ich działanie.
Dodatkowym plusem, jest fakt, że większość opakowań takich produktów powstaje z recyklingu. Jest to kolejny powód dla którego warto po nie sięgnąć. Kupując naturalne kosmetyki nie tylko ograniczamy chemię w swoim życiu, jak również w naszym otoczeniu. Czerpiemy z natury, odwdzięczając się jej.
Warto czytać etykiety i sprawdzać czy nie ma na nich całej tablicy Mendelejewa